Zniszczona mekka teatru

Wojna, a zwłaszcza 17 września 1939 r., oznaczał koniec prawdziwej mekki teatru, jaką był Lwów. Co prawda lwowski teatr odrodził się po 1945 r., ale w zupełnie innej postaci.

Aniela Aszpergerowa

Lwów i jego znaczenie dla Polski i Europy wypadło z naszej świadomości w wielu sprawach. Na szczęście nie całkowicie bo ciężko wyrzucić z pamięci miasto i ośrodek kulturalny który odgrywał rolę podobna do Warszawy czy Krakowa, a w pewnych momentach historii nawet większą. W wypadku teatru, Lwów zajmował stabilne, trzecie miejsce za Warszawą i Krakowem przez większość XIX i pierwsza połowę XX wieku. Bywały momenty, że stary teatr dramatyczny mieszczący się w budowli fundowanej przez hr. Skarbka wysuwał się na czoło. Działo się tak zwłaszcza wtedy,  gdy nad Warszawą zapadała kolejna noc pełna prześladowań i rosyjski zaborca odbijał to sobie na poziomie warszawskich teatrów, których w przeciwieństwie do opery i baletu po prostu nie znosił. Kraków – acz w tej rywalizacji zazwyczaj zwycięski – też czasem musiał uznać wyższość miasta nad Pełtwią. Wynikało to z krakowskiej biedy, której zawsze można było przeciwstawić lwowskie bogactwo. Lwowiaków po prostu było bardziej stać na bilety i adorację gwiazd.

Toteż nawet takie symbole krakowskości jak Hoffmanowa czy Modrzejewska grały we Lwowie. Symbolem lwowskiej sceny stał się jednak kto inny – przybyszka z Kongresówki Aniela Aszpergerowa. Jej sława wykroczyła daleko po za Lwów. To przecież jej potomkiem był sir John Gielgud, jeden z trzech najważniejszych aktorów brytyjskich poprzedniego stulecia i laureat Oscara.

Nigdy, mimo wielkich starań austriackich władz,  nie udało się tez stworzyć we Lwowie konkurencji  w postaci teatru niemieckiego, mimo istnienia niemieckiej kolonii. Niemiecki teatr upadł ostatecznie w dobie autonomii. Porządnej, stałej sceny nie udało się tez stworzyć lwowskim Ukraińcom. Mimo rośnięcia ich liczby w mieście, nie udało się im tego uczynić nawet w okresie II Rzeczypospolitej – choć tej formie kultywowania ukraińskości akurat się Polacy nie sprzeciwiali. Pozostały teatry amatorskie, ale symbolem muzy dla Ukraińców stała się Sołomija Kruszelnycka, która we Lwowie zasadniczo nie występowała

Potrafił Polaków dogonić inny lwowski żywioł – Żydzi. Obok Warszawy (gdzie budował swój teatr Baruch Lumet – ojciec Sydneya) czy Wilna, to właśnie we Lwowie teatr w tym języku rozwijał sie najmocniej uszczuplany przez ciąg odpływów artystów do świata polskiego, niemieckiego czy angielskiego.

Paul Muni

To właśnie z grona artystów tego teatru wywodził się Paul Muni czyli Meier Weisenfreund. Urodzony w roku 1895 syn lwowskich aktorów jidysz wyjechał wprawdzie do Nowego Jorku już jako kilkuletnie dziecko, ale do Lwowa wracał również jako dorosły, a za oceanem uzyskał rangę aktora docenianego właśnie w teatrach jidysz na Brooklynie. Później, już w latach trzydziestych, jako aktor ceniony i laureat Oscara, jak również odtwórca ról Scarface’a, Pasteura, Emila Zoli i Benito Juareza, przyznawał się do polskich i żydowskich powiązań. Robił to także potem, gdy Żydzi lwowscy zostali wymordowani w Bełżcu i innych miejscach.

Zniszczona wielkość

Wielka wojnę przetrwali ci, którzy wyjechali lub  przetrwali ja jako Polacy. Erwin Axer i Aleksander Bardini, Krystyna Feldman czy Ryszarda Hanin to przecież mieszkańcy wojennego Lwowa, których żydowskiego pochodzenia nie byli świadomi powojenni widzowie. Lwowiacy rozprzestrzenili się po całej Polsce – żeby wspomnieć Janinę Romanównę czy Zuzanne Łozińską. Scena lwowska przeprowadziła się głownie do Opola, Katowic i innych miast Śląska, a opera do Bytomia.

Erwin Axer

Nic jednak nie mogło uratować teatru jidysz, stworzonego przez Jakuba ber Gimpela. Z jego artystów przetrwali nieliczni, a do jego tradycji nawiązywano z rzadka – paradoksalnie w byłym Związku Sowieckim, gdzie scena jidysz długo istniała, oraz w polskich teatrach żydowskich Łodzi, Wrocławia i Warszawy.

Jakub ber Gimpel

 

A w samym Lwowie niepodzielne miejsce zajął teatr ukraiński. W końcu zwycięski, z jego największą powojenną gwiazda, czyli Bohdanem Stupką.

Łukasz Jasina

Zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna