To nie Rosja, a wojowniczy i bezbożny bolszewizm
Sowieckiej napaści na Polskę uważnie przyglądała się „biała” rosyjska emigracja. Jej opinie można poznać, czytając emigracyjną prasę, np. czasopismo „Czasowoj” („Strażnik”), wydawane w Paryżu czy „Russkij Gołos” z Nowego Jorku.
„Czasowoj” z 10 września 1939 r.