Dzięki Fundacji BZ WBK mamy pierwsze pieniądze na nasz film o trzydniowej walce z sowieckim najeźdźcą. Pieniądze przekazała Fundacja BZ WBK.
To na razie niewielka część potrzebnych środków. Niestety; wyprodukowanie filmu kosztuje. Nawet, jeśli aktorzy zagrają całkiem lub na wpół charytatywnie; nawet, jeśli grupy rekonstrukcyjne wezmą udział „za wikt i opierunek”. Bo przecież potrzebny jest sprzęt, a nawet wspomniany już „wikt” – tego za darmo się nie da zrobić.
Dlatego liczymy na wsparcie, choćby najskromniejsze. Także biznesowe: nasz film będzie pokazany w telewizji, przynajmniej w TVP Historia i TV Biełsat. Będzie więc mieć widzów – więc ktoś obejrzy logo, zamieszczone w filmie…