Spojrzenie z drugiej strony – cz. 2.
„Bandyci” i „ozonowcy” – tak o obrońcach Grodna pisała ówczesna, sowiecka prasa. Prezentujemy 2. część artykuły, udostepnionego nam przez białoruskich historyków Andreja Waszkiewicza i Andreja Czerniakiewicza
kresy1939.pl , grodno1939.pl , lwow1939.pl
Jesteś tutaj:
„Bandyci” i „ozonowcy” – tak o obrońcach Grodna pisała ówczesna, sowiecka prasa. Prezentujemy 2. część artykuły, udostepnionego nam przez białoruskich historyków Andreja Waszkiewicza i Andreja Czerniakiewicza
Bój o Grodno w 1939 roku oczami sowieckiego korespondenta
O obronie Grodna jesienią 1939 roku w samej Polsce, jak się wydaje, napisano już bardzo wiele, poczynając od wspomnień Grażyny Lipińskiej i kończąc na najnowszych publikacjach, gdzie wszystkie wydarzenia są prezentowane dosłownie po godzinie.
Jedna z ważniejszych, encyklopedycznych pozycji poświęconych Grodnie jest „Pamiac’ pra Hrodna” białoruskiego historyka Andreja Czarniakiewicza. Wydana w 2015 r. po białorusku, zawiera liczne, krótkie biografie osób istotnych dla miasta w okresie 1919-1929 r.
Relacja tę W. Dobrzeniewski napisał w Londynie w 1966 r. Autor oczekiwał, że po artykule Eugeniusza Remiszewskiego („Tydzień Polski” Londyn, 1965, 3 IV) inni grodnianie napiszą o dniach wrześniowych 1939 r. w ich mieście. Tak się nie stało, więc Dobrzeniewski podjął decyzję: „… choć nie rodowity Grodnianin, lecz będąc świadkiem zaistniałych wydarzeń pragnę opisać je, by nie uszły w zapomnienie”.
Czwartek, 15 października.
W naszym życiu jest bardzo wiele różnych problemów. Myślę, że tak. Dzisiaj mam problem. Wylałam sobie kawę na torbę. Ponownie! Dzisiaj! Za co?
W ramach konkursu o Tadziku Jasińskim dostalismy dwa bardzo interesujące rysunki, nawiązujące do dramatycznego faktu z września 1939 r. – przywiązania młodego chłopca, właśnie Tadzika, do sowieckiego czołgu. Ich autorem jest grodzieński grafik, Mikołaj Sidorczyk (Nikolay Sidorchik).
Daria Czupreta (Wołkowysk)
W 1939 roku w trakcie wojny obronnej w Wołkowysku została utworzona improwizowana Rezerwowa Brygada Kawalerii „Wołkowysk”. Na wieść o wkroczeniu do Polski wojsk bolszewickich, pułki rezerwowej brygady opuściły Wołkowysk w nocy z 18 na 19 września, kierując się na Izabelin. Dlatego żadnej obrony Wołkowyska przed wojskami bolszewickimi nie było, ale nie wolno nam ominąć i nic nie powiedzieć o tym co się działo w ten dzień w Wołkowysku.
Konkurs literacko-dziennikarski o Tadziku Jasińskim dla polskiej młodzieży z Białorusi – rozstrzygnięty!
I miejsce – Liza Stecko (Grodno)
II miejsce – Daria Czupreta (Wołkowysk)
wyróżnienie – Jana Miacielica (Grodno)
Prace będą publikowane na stronie grodno1939.pl
Przyznane też zostało wyróżnienie pozaregulaminowe za dwie grafiki dla Mikołaja Sidorczyka (Grodno)
(Konkurs zorganizowany w ramach projektu Grodno 1939, zrealizowanym ze środków Stow. Odra-Niemen i MSZ)
Spostrzeżenia i uwagi o nieprzyjacielu[1]
Autor relacji niewiele wniósł nowego do odtworzenia przebiegu walk w Grodnie w dniach 20-21 września 1939 r. Mało napisał o udziale własnym w tych walkach i trochę dziwi, że już 21 września był w okolicach Sopoćkiń. Interesująco brzmi natomiast próba zestawienia przyczyn „krótkotrwałego oporu” obrońców Grodna. Zwrot ten w stosunku do Grodna brzmi o tyle niesprawiedliwie, że przecież tylko miasto nad Niemnem podjęło obronę przeciwko związkom Armii Czerwonej. Zapytajmy raczej, dlaczego zorganizowanego oporu nie stawiły inne miasta, w tym Wilno.
Janusz Petelski
Niedawno miałem okazję odwiedzić Grodno. Pobyt w tym mieście przypomniał mi o udziale mego Ojca w obronie miasta we wrześniu 1939r.